Trzecia strona w procesie negocjacyjnym

Trzecia strona w procesie negocjacyjnym

Inne

Nawet jeśli przy stole negocjacyjnym siedzą naprzeciwko siebie dwie strony, należy pamiętać, że gdzieś jest ta trzecia strona w procesie negocjacyjnym…

Trzecia strona w procesie negocjacyjnym

Zawsze w negocjacjach jest jakaś strona trzecia, nawet jeśli oficjalnie występują tylko dwie strony.

Owa trzecia strona nie jest taka oczywista jak uczestnicy spotkań, których widzimy, z którymi rozmawiamy, czy korespondujemy…

Trzecią stroną są ludzie, którzy mają mniejszy lub większy wpływ na osoby, z którymi negocjujemy, czyli de facto wpływ na proces.

Mogą to być:

  • przełożeni,
  • współpracownicy,
  • przyjaciele,
  • członkowie rodziny
  • a nawet “duchy przeszłości”.

Są to wszyscy ci, wobec których strona negocjująca ma jakieś zobowiązania lub znajduje się pod ich wpływem. Tych ludzi bezwzględnie trzeba uwzględniać w procesie, by osiągnąć zamierzone cele.

Dla przykładu:

Jeśli para małżonków ogląda mieszkanie wystawione na sprzedaż, to trzecią stroną negocjacji okazują się często ich rodzice/teściowe, którzy będą współfinansować zakup.

Kiedy kupiec rozmawia z Dostawcą i nawet jeśli sprawia wrażenie, że to on zadecyduje czy dokonać zakupu, trzecią stroną jest zazwyczaj jego przełożony.

Stuart Diamond w książce “Getting more” twierdzi, że:

“Ty jako negocjator jesteś najmniej ważną osobą w procesie. Najważniejszą stroną negocjacji są twoi oponenci. Drugą najważniejszą stroną jest strona trzecia (tzw. third party).”

Bez zaakceptowania tego faktu i uwzględnienia potrzeb swoich adwersarzy oraz strony trzeciej, nie masz dużych szans na realizację swoich celów negocjacyjnych.

Może Cię zainteresować:

negocjacje wielostronne / negocjacje grupowe

Dodaj komentarz