Rozumowanie tendencyjne
W negocjacjach, gdzie racjonalne myślenie ma niebagatelne znaczenie, ważnym okazuje się dostrzeganie błędów poznawczych. Dziś wpis pt. Rozumowanie tendencyjne, czyli rozważania o tendencyjności naszych wyborów i złudnym poczuciu obiektywizmu.
Rozumowanie tendencyjne
Eksperymenty myślowe pozwolą nam dostrzec, że nasze rozumowanie i będące jego wynikiem decyzje zmieniają się wraz z motywacjami. Zasady, którymi się kierujemy, zastrzeżenia jakie mamy do postępowania innych ludzi, w dużej mierze zależą od naszych motywów. Możemy się bać zmian i chcieć utrzymać status quo, możemy widzieć korzyści jakie stoją za danym wyborem, możemy wreszcie budować swoją pozycję w otoczeniu.
Przyłapanie się na myśleniu tendencyjnym pozwala nam spojrzeć na daną kwestię inaczej i udowodnić sobie, że nasze wybory są zazwyczaj jakoś uwarunkowane i mijają się z tzw. prawdą obiektywną.
Najczęściej stosowane eksperymenty myślowe to testy:
- podwójnych standardów
- zewnętrznego obserwatora
- konformizmu
- selektywnego sceptyka
- preferencji dla status quo
1. Test podwójnych standardów
Tu trzeba sobie odpowiedzieć na pytanie, czy oceniasz wszystkich innych według takich samych standardów jak oceniasz siebie?
Czy w ocenie ludzi, których nie darzysz sympatią nie jesteś bardziej surowy? Czy ludzi, do których czujesz sympatię, nie oceniasz łagodniej?
Czy jeśli przemocy fizycznej w rodzinie dopuści się człowiek, z którym nigdy nie było ci po drodze, ocena twoja będzie jednoznaczna -> to niedopuszczalne i godne potępienia.
Czy jeśli twój dobry znajomy popełni czyn godny potępienia (np. pobije swoją małżonkę) będziesz szukał wyjaśnień jego postępowania?
2. Test zewnętrznego obserwatora
W ramach tego testu należy postawić się w roli obserwatora, osoby nie uwikłanej w dane zdarzenie. To bardzo często pozwala na spojrzenie na sprawę z innej perspektywy i optymalne wykorzystanie okoliczności i zasobów.
3. Test konformizmu
Przy tym teście zadajemy sobie pytanie, co by było gdyby inni (większość) nie wyznawali już takiego poglądu czy nie byli już zwolennikami takiej idei? Czy nadal byśmy trwali przy naszym dotychczasowym stanowisku, pozbawieni grona popleczników?
4. Test selektywnego sceptyka
Tutaj musimy inaczej spojrzeć na fakty, dowody, tezy, z którymi się zgadzamy.
Musimy sobie wyobrazić, że owe twierdzenia są teraz wypowiadane przez naszych przeciwników. Czy wtedy równie mocno byśmy w nie wierzyli, czy może w ustach naszych oponentów straciłyby na wiarygodności?
5. Test preferencji dla status quo
Okazuje się, że wykazujemy automatyczną wręcz preferencję to utrzymania status quo. A gdybyśmy wyobrazili sobie, że obecna sytuacja nie jest nasza. Czy nadal byśmy dążyli do jej utrzymania czy umocnienia?
Wyniki tego testu pokazują niejednokrotnie, że nasze przywiązanie do status quo nie opiera się na przekonaniu o konkretnych zaletach naszej dzisiejszej sytuacji tylko na pewnym przyzwyczajeniu.
Może Cię zainteresować: