Imperialne gesty / Imperial gestures
Imperialne albo cesarskie gesty to zachowania, które mają na celu zbudowanie albo pokazanie naszej przewagi nad oponentami. Dziś wpis w temacie: Imperialne gesty / Imperial gestures
Imperialne gesty / Imperial gestures
Wyobraźmy sobie, że jesteśmy gospodarzami negocjacji (odbywają się w siedzibie naszej firmy).
Cały łańcuszek imperialnych gestów będzie wyglądał następująco:
- pozwalamy na siebie czekać / spóźniamy się kilka minut
- witamy się protekcjonalnie (uścisk dłoni z nakładką z drugiej ręki)
- zajmujemy najlepsze miejsce przy stole negocjacyjnym
- siadamy do stołu nie wskazując miejsc gościom
- nie proponujemy gościom nic do picia
- narzucamy swoją agendę
- dominujemy w rozmowie (mówimy więcej, głośniej, itd.)
- wysyłamy minutki przez sekretarkę / asystentkę
- ustalamy termin kolejnego spotkania znowu za pośrednictwem osób trzecich
- jeśli dzwonimy do oponentów, łączy nas asystentka, sekretarka
Do tego oczywiście cała nasza mowa ciała podczas spotkania komunikuje, jacy jesteśmy ważni, dumni, niezwyciężeni (power posing).
Wszystkie ww. zachowania jeśli są świadome i używane z premedytacją to służą tzw. niewerbalnemu kotwiczeniu (non-verbal anchor). Tworzą spójny obraz, w którym budujemy swoją pozycję negocjacyjną / przewagę negocjacyjną.
Jeśli zaś te postępki są nieuświadomione (to nasz naturalny sposób bycia), są one po prostu wynikiem braku kultury i ogłady towarzyskiej.
Tak czy inaczej postawa dyskredytująca naszych oponentów mimo, że czasem skuteczna nie jest polecana dla szerokiego zastosowania. Niektórzy (co wrażliwsi) partnerzy negocjacyjnyni mogą zwyczajnie poczuć się urażeni i jeśli tylko mają BATNA, mogą przestać z nami rozmawiać.