Czarny łabędź
Dopóki w 1697 roku holenderski odkrywca Willem de Vlaming nie znalazł w Australii czarnego łabędzia, wszyscy myśleli, że łabędź to ptak o wyłącznie białym upierzeniu. Dziś kilka słów w temacie “Czarny łabędź”
Czarny łabędź
Czarny łabędź (z ang. Black Swan) jest czymś bardzo rzadkim. Jest to rzecz czy zjawisko nieprawdopodobne, które pierwotnie uważano za niewiele znaczące. Potem jednak okazało się, że miało ono przemożny wpływ na inne rzeczy czy zjawiska.
Jeśli chodzi o odniesienie Czarnego Łabędzia do tematyki negocjacyjnej, to prokursorem pomysłu jest Christopher Voss – amerykański biznesmen, pisarz i profesor. Były negocjator FBI, dyrektor generalnym The Black Swan Group Ltd i współautor książki pt. “Never Split the Difference”.
Czarny Łabędź to informacja, mająca duży wpływ na realizację wynegocjowanej umowy.
Według Ch.Vossa każda strona negocjacji posiada przynajmniej trzy Czarne Łabędzie. To trzy istotne informacje, które w znaczący sposób mogłyby wpłynąć na proces negocjacyjny lub na proces wdrażania wynegocjowanej umowy.
Nasuwa się przypuszczenie, że owe Czarne Łabędzie to tajne, ściśle strzeżone informacje. Nie zawsze tak jest, czasem są to dane, których uczestnicy negocjacjie nie ujawniają nie z powodu ich sekretnego charakteru, a dlatego że uważają je za mało istotne, bez wpływu na proces negocjacyjny.
Może Cię zainteresować:
style negocjowania – lis i jeż