Negocjowanie na kangura

Negocjowanie na kangura

Negocjacje w praktyce

Zacznę trochę nietypowo, a mianowicie od kilku informacji w temacie dalekim od negocjacji.

Kangur to ssak z podrodziny kangurów w rodzinie kangurowatych. Długość ciała samców (bez ogona) może osiągnąć nawet 230 cm, a ich masa może dochodzić do 90 kg. Samice są nieco mniejsze i lżejsze. Ale mamy też walabie, zwane małymi kangurami. Też ssaki, z tej samem rodziny i podrodziny. Samice ważą ok. 20 kg i mierzą (bez ogona) do ok. 60 cm. Samce są nieco większe i cięższe.

Kangur i walabia nie mogą chodzić do tyłu. Ich nogi są tak zbudowane, że ruch w tył jest po prostu niemożliwy. Żadna siła ani żaden argument nie sprawią, że kangur lub walabia ruszy się do tyłu.

No i gdy już jesteśmy wyposażeni w tę wiedzę, to z kim wolelibyśmy się zmierzyć – z kangurem czy z walabią? Dziś wpis w temacie “Negocjowanie na kangura”

 

Negocjowanie na kangura

A teraz wyobraźmy sobie następującą sytuacją – dwie osoby w bardzo wąskim przejściu. Nie mogą się minąć, nie mogą się też obrócić, jedna strona po prostu musi się wycofać i ustąpić miejsca drugiej.

Teraz zakładamy, że w tym wąskim przejściu spotykamy się z kangurem

A zatem opisana sytuacja obrazuje niemożność wycofania się, czy zawrócenia, czy odstąpienia.

 

Negocjowanie na kangura

to niezdolność do spełnienia żądań czy oczekiwań drugiej strony. Aby podczas negocjowania ową niezdolność umocować i uwiarygodnić trzeba się powołać na jakiś niezaprzeczalny fakt/zjawisko/regulację/prawo.

 

Przykłady:

  1. Jeśli w trakcie negocjacji kontraktu okaże się, że pewne zapisy pożądane przez naszych oponentów są po prostu niezgodne z naszym prawem, nie będziemy się nad tym rozwodzić. Stwierdzimy fakt. Nie cofniemy się, nie będziemy tego rozważać, nie będziemy negocjować.
  2. Jeśli współpraca z nowym Dostawcą wymagałaby zmiany całego systemu informatycznego w naszej firmie to raczej tej współpracy nie nawiążemy. Informujemy o tym drugą stronę, bo tu zwyczajnie nie ma co negocjować.
  3. Jeśli produkt, który mielibyśmy kupić (i na jego odsprzedaży uzyskać standardową marżę) wymaga przechowywania w specjalnych warunkach (np. niskiej temperaturze), a my nie mamy takich warunków w naszym magazynie to najprawdopodobniej tego produktu nie weźmiemy. To nie nasz obszar działalności biznesowej i to trzeba po prostu powiedzieć.

 

 

Czyli stosujemy metodę „na kangura” kiedy zachodzi sytuacja, że zwyczajnie nie możemy ustąpić.

Nie nadużywajmy jednak takiej postawy, bo nasi oponenci zauważą, że nasze „nie mogę” nie jest niemożnością a jest niechceniem….

 

No i pamiętajmy, że oprócz kangurów istnieją też walabie (z ang. wallabies). Chociaż i one są niezdolne do ruchu w tył, są na tyle małe i lekkie, że da się je ponieść czy przesunąć.

A zatem problemy mniejszego kalibru, albo kwestie duże i trudne, ale zależące od naszych działań i decyzji zawsze próbujemy z partnerami negocjacyjnymi:

  • omawiać
  • wyjaśniać
  • przedyskutowywać

próbujemy też:

  • poszukiwać nowych pomysłów i rozwiązań
  • dopasowywać rozwiązania do obu stron
  • uzgadniać wyjścia satysfakcjonujące dla wszystkich uczestników procesu negocjacyjnego.

 

Info dot. zwierząt umieszczone na górze tekstu pochodzi z Wikipedii.

Może Cię zainteresować:

dyplomacja pandy