Eskalacja konfliktu - Model F. Glasl'a

Eskalacja konfliktu – Model F. Glasl’a

Aspekty psychologiczne

 

Friedrich Glasl jest austriackim ekonomistą, konsultantem organizacyjnym i badaczem konfliktów. Dziś wpis w temacie “Eskalacja konfliktu – Model F. Glasl’a”

 

Eskalacja konfliktu – Model F. Glasl’a

Wikipedia podaje, że eskalacja konfliktu to “sytuacja, w której silne stany emocjonalne oraz chęć zwycięstwa zaczynają dominować w sytuacji konfliktowej, powodując uczucie wzajemnej wrogości stron wobec siebie. Strony przestają się skupiać na źródle konfliktu, a zaczynają przybierać względem siebie bardzo silną postawę antagonistyczną.”

Konflikt (jak puszczona w ruch maszyna) jest trudny do zatrzymania.

Nie uda się go zahamować o ile nie ma wymiany informacji o przyczynach konfliktu i o źródłach zachowania jego uczestników.

Obie strony:

  • mają inną optykę / spojrzenie na sytuację
  • są przekonane o swojej racji
  • działają pod wpływem emocji (gniewu)

W efekcie obie strony tracą:

  • z oczu cel
  • zdolność racjonalnego myślenia
  • twarz
  • zatracają się w gniewie
  • chcą upokorzenia przeciwnika
  • poszukują zadośćuczynienia w zemście.

 

Dobrze zobrazował to Friedrich Glasl w swoim modelu.

Model Glasl’a pokazuje stopnie (9 stopni) eskalacji konfliktu i trzy etapy tejże eskalacji:

 

etap I – usztywnienie stanowisk / okopywanie się na pozycjach / czyny (zamiast słów)

To etap, w którym zaangażowane w konflikt strony jeszcze są w stanie ze sobą porozmawiać. Jest jeszcze szansa na pojednanie i wyjście z twarzą z całego zdarzenia.

 

etap II – budowanie koalicji / utrata twarzy / groźby, szantaże

Tu mamy fazę, gdzie jedna strona wygrywa a druga traci twarz i przegrywa. Wszystko zaczyna się od budowania koalicji, czyli gromadzenia swoich zwolenników i tym samym przeciwników naszego wroga.

 

etap III – destrukcyjne czyny, ograniczone zniszczenia / całkowita anihilacja, zniszczenie wroga / poświęcenie w imię zniszczenia

To faza gdzie nie ma już wygranych, obie strony tracą. Hasło “razem w otchłań” świetnie oddaje sens tego etapu. Nie ma tu miejsca na żadną refleksję, na odrobinę trzeźwego myślenia. Jest zajadłość i ślepa chęć zemsty prowadząca jedynie do upadku obu stron.

 

Może Cię zainteresować:

konflikty w negocjacjach

negocjowanie w sporze, czyli negocjacje  elementami mediacji

 

 

 

 

 

 

Dodaj komentarz