Negocjacje z Francuzami
Francuzi są specyficzna nacją. Głęboko zanurzeni we własnej historii i kulturze wierzą, że ich kraj ustanowił podwaliny takich pojęć jak demokracja, sprawiedliwość, filozofia, system prawny, savoir vivre i wiele, wiele innych. Ich stosunek do cudzoziemców nie jest ani specjalnie przychylny ani wrogi, jednak pogodzić trzeba się z faktem, że zazwyczaj wykazują wobec innych narodów swoją wyższość. Dziś kilka słów w temacie: Negocjacje z Francuzami
Negocjacje z Francuzami
Francuzi są specyficzna nacją. Głęboko zanurzeni we własnej historii i kulturze wierzą, że ich kraj ustanowił podwaliny takich pojęć jak demokracja, sprawiedliwość, filozofia, system prawny, savoir vivre i wiele, wiele innych.
Ich stosunek do cudzoziemców nie jest ani specjalnie przychylny ani wrogi, jednak pogodzić trzeba się z faktem, że zazwyczaj wykazują wobec innych narodów swoją wyższość.
Ich protekcjonalny stosunek rzutuje też na ich podejście do transakcji handlowych i do negocjowania.
- Przychodzą na spotkanie w stroju formalnym.
 - Zajmują miejsca przy stole według hierarchii.
 - Używają nazwisk i tytułów / stanowisk, lubują się w formalnym stylu.
 - Oczekują logicznych argumentów na poparcie każdej tezy.
 - Preferują negocjowanie w swoim ojczystym języku.
 - Zawsze starają się być precyzyjni.
 - Nie przedstawią swoich oczekiwań na początku. Raczej poczekają na pełne stanowisko drugiej strony i dopiero wtedy wyartykułują swoje żądania.
 - Rzadko podejmują ważne decyzje w trakcie spotkania.
 - Są biurokratami i reprezentują styl scentralizowany.
 - Jeśli czują potrzebę dogłębnego poznania tematu, to ramy czasowe nie będą dla nich ograniczeniem.
 - Ich cele są długoterminowe. Będą starać się zatem nawiązać trwałe relacje osobiste.
 - Często są bezkompromisowi, czym zasługują sobie na miano upartych arogantów.
 - Ważna jest dla nich etykieta i dobre maniery. Są niezwykle uprzejmi.
 
Umawiając się na negocjacje z obywatelami kraju nad Sekwaną należy pamiętać, by:
- Wykazywać poszanowanie ich kultury, historii, dorobku.
 - Organizować spotkania z kilkutygodniowym wyprzedzeniem.
 - Posługiwać się wizytówkami dwujęzycznymi, w języku ojczystym, ewentualnie angielskim i oczywiście francuskim.
 - Przygotować się na rozmowę po francusku, bądź zapewnić sobie pomoc tłumacza.
 - Pamiętać, że uścisk dłoni inicjuje osoba z najwyższym stażem / najważniejsza w hierarchii lub kobieta.
 - Jasno określić swoje cele biznesowe i intencje wobec strony francuskiej.
 - Być przygotowanym a rozgrywkę intelektualną, bo w takich kategoriach wielu Francuzów postrzega negocjacje.
 - Po zakończeniu spotkania rozesłać minutki do jego uczestników (najlepiej w przeciągu 24 godzin).
 
Co ciekawe kiedy w spotkaniu biorą udział kobiety, będą traktowane ze szczególnym szacunkiem i atencją. Bez znaczenia jest to czy będzie to spotkanie czysto biznesowe, jak negocjacje czy też luźniejsza, nieformalna kolacja.








